W pierwszej kolejności zastanów się „po co” masz to robić i „dlaczego” powinieneś się tym zająć, czyli odpowiedz na pytania: „Czy na pewno powinienem rozluźnić mięsień X?” oraz „Dlaczego mięsień X jest spięty?”
W zależności od odpowiedzi na te pytania, będzie można optymalnie podejść do rozwiązania problemu. Warto jeszcze dodać, że rozluźnienie mięśnia, to proces. Jeśli jest on napięty i skrócony przez dłuższy okres czasu, to nie jest to kwestia tygodnia czy dwóch. Pierwsze efekty mogą się pojawić dość szybko, jednak w zależności od wieku, zaangażowania pacjenta i „starości” spięć, ten proces może trwać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy.
Dlaczego mój mięsień jest w ciągłym napięciu?
Powodów może być dużo, wymienię kilka z nich, aby w pewnym stopniu Cię uświadomić. Jeśli chcesz dowiedzieć się co jest przyczyną w Twoim wypadku, warto wybrać się do dobrego fizjoterapeuty.
🔸 Nieodpowiednie nawodnienie i/lub nieodpowiedni poziom jonów wapnia, sodu, potasu i magnezu
Mięsień składa się w większej części z wody, a wymienione jony są odpowiedzialne za skurcz i rozkurcz mięśnia. Jeśli ilość któregoś z tych składników jest zaburzona, mięsień może funkcjonować nieprawidłowo, a to prowadzi do spięcie i skrócenia.
🔸 Stres może być jedną z przyczyn nadmiernego spięcia mięśni. Zarówno wymuszając określoną, stałą pozycje lub postawę jak i pozbywając się magnezu z naszego organizmu, który jak wyżej napisałem, jest jednym z jonów odpowiedzialnych za skurcz i rozkurcz mięśni.
🔸 Stała pozycja jest bardzo często przyczyną spięcia i skrócenia mięśni. Przykładowo, siedząca praca. Skróceniu ulegają zginacze bioder, mięśnie klatki piersiowej i mięśnie karku.
🔸 Powtarzalny wysiłek lub ruch, może prowadzić do dysbalansu siłowo-napięciowego. Przykładowo, jeśli będziesz robić 4 razy w tygodniu klatkę piersiową i tylko raz plecy, bardzo szybko klatka piersiowa stanie się silniejsza od mięśni grzbietu i zacznie „pogarszać” naszą postawę np. rozciągając łopatki i wypychając barki do przodu, co będzie się przyczyniać do pogłębienia kifozy piersiowej.
W jaki sposób rozluźnić te napięte mięśnie?
W zależności od przyczyny, należy dobrać odpowiednią metodę.
🔸 Jesteś odwodniony, uzupełnij płyny.
🔸 Masz zaburzoną ilość jonów, unormuj ją.
🔸 Stresujesz, wyeliminuj czynnik stresujący i/lub naucz się radzić sobie ze stresem. To umiejętność jak każda inna, można ją ćwiczyć.
🔸 Jeśli masz stałą pozycję w pracy, to zmień pracę lub ruszaj się kiedy to tylko możliwe. Możesz dodatkowo skorzystać z masaży u masażysty/fizjoterapeuty lub zastosować automasaż, czyli rolowanie.
🔸 Jeśli masz zaburzony balans siłowo-napięciowy, musisz go wyrównać. Odpuść na trochę klatkę i skup się na antagonistach, czyli przeciwnych mięśniach. Ćwicz je. Dodatkowo na spięte mięśnie możesz zastosować rolowanie/rozciąganie i masaże.
Oprócz tego, mogą pomóc zabiegi odnowy biologicznej takie jak sauna, gorące kąpiele, morsowanie lub zabiegi fizykoterapii np. Laser, kriokomora czy kriosauna.
Dodam jeszcze tylko, że może jeszcze pomóc KinesioTaping. Więcej o tym znajdziesz tutaj, w artykule Przemysława Karasińskiego.
Photo by Jesper Aggergaard on Unsplash