Dziś chciałbym odpowiedzieć na pytania, na które chcesz dostać odpowiedź, ale nie chcesz ich zadać. Pytania niecodzienne, intymne, krępujące, często są obiekcjami przed „spróbowaniem” masażu na własnej skórze. Nie przedłużajmy, zacznijmy.

Czy będę masował Cię tam gdzie masz łaskotki?

To zależy. Jeśli nie życzysz sobie tego, to nie będę. Jednak zazwyczaj stanowczy i mocniejszy dotyk nie wywołuje takich mocnych łaskotek, stąd warto najpierw sprawdzić czy będzie w porządku, a nie zakładać z góry, że nie.

Czy będę Cię dotykał w miejscach intymnych?

Nie. W niektórych wypadkach (np. Zespół mięśnia gruszkowatego czy masaż kończyny dolnej (nogi)) zapytam Cię czy życzysz sobie i czy mogę masować pośladki. Bez Twojej wyraźnej zgody, nie będę ich masował. Żadnych innych intymnych miejsc nie masuję.

Czy muszę rozmawiać z masażystą?

Nie. Masaż może się odbyć bez żadnego słowa, ale oczywiście jeśli lubisz rozmawiać, to możesz opowiadać.
Nie musisz się obawiać niezręcznej ciszy. Nie musimy rozmawiać, ale możesz puścić swoją ulubioną muzykę lub zdać się na mnie. Noszę mały przenośny głośnik.

Czy muszę się rozbierać do naga lub cały/cała do bielizny?

Oczywiście, że nie. Rozbierasz się tylko tam, gdzie będzie masaż i tylko tyle ile potrzeba. Jeśli będziesz mieć masaż całościowy, możesz się rozebrać do bielizny lub naga, jednak stosując się do zasad masażu klasycznego, części niemasowane powinny być zasłonięte/przykryte. Jeśli krępujesz się leżeć w majtkach/bokserkach/stringach itp. to możesz sobie założyć krótkie spodenki. Mi to nie będzie przeszkadzać, a jeśli Tobie ma to pomóc się rozluźnić to czemu nie.

Czy muszę ściągnąć stanik do masażu?

Nie. Piersi nie są masowane. Podczas masażu pleców (w leżeniu na brzuchu), pozwolę sobie rozpiąć stanik i zsunąć lekko ramiączka, aby móc w pełni wymasować plecy.

Czy muszę być ogolony/a?

Nie. Owłosienie nie jest przeciwwskazaniem do masażu. Możesz się ogolić, jeśli tak się czujesz swobodniej, jednak nie jest to wymagane.

Jestem gruby/a. Czy masażysta będzie oceniał mój wygląd?

Nie. Twój poziom tkanki tłuszczowej, blizny, rozstępy czy cellulit mnie nie interesuje. Wykonuję swoją pracę. Jestem masażystą, a nie krytykiem.

Co jeśli stół do masażu pode mną pęknie?

Dynamiczne obciążenie mojego stołu to około 250 kg. Jeśli ważysz mniej, to raczej nie masz czego się obawiać.

Co jeśli zasnę?

Uczucie senności czy nawet zaśnięcie jest oznaką największego rozluźnienia. Nie wszyscy w ten sposób reagują, jednak jeśli należysz do tego grona, to nic złego. Jest to potwierdzenie dla mnie, że robię masaż odpowiednio (jeśli w planach był masaż rozluźniający/odprężający).

Co jeśli będę potrzebować do łazienki?

Generalnie masażu nie powinno się przerywać, dlatego zalecam, aby skorzystać z toalety przed masażem, ale jeśli naprawdę będziesz potrzebować, to pójdziesz. Z dwojga złego lepiej na chwilę przerwać, niż żebyś się spinał/spinała i tylko wyczekiwał/a końca.

Czy masaż boli?

Napisałem o tym osobny wpis o tym samym tytule, czyli „Czy masaż boli?” Znajdziesz w nim odpowiedź na to pytanie.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytanie? Zadaj je w komentarzu! Odpowiem jak najszybciej.